W dniach 2 – 5 czerwca 2016 r odbyło się Zebranie Członków Stowarzyszenia Prawników Iuris Link w Pobierowie. Organizatorem spotkania byli Anna Biel i Krzysztof Judek z kancelarii Radców Prawnych Biel, Judek i Wspólnicy.
Mianem konkubinatu określa się związek kobiety i mężczyzny żyjących razem jak mąż z żoną, którzy jednak nie decydują z jakiś przyczyn się na zawarcie związku małżeńskiego. Konkubinat bywa również nazywany związkiem nieformalnym lub wolnym. Osoby żyjące w konkubinacie pozostają we wspólnym stałym pożyciu, utrzymując więź psychiczną i fizyczną oraz gospodarczą (przede wszystkim wspólne zamieszkiwanie). Nie jest konkubinatem związek o "luźnym" charakterze, pozbawiony wyżej wskazanych więzi.
Ludzie żyjący w konkubinacie nie mają żadnego obowiązku rejestracji swojego związku. Wiele osób decyduje się na życie w konkubinacie właśnie ze względu na jego nieformalny charakter. Nie odpowiada im instytucja małżeństwa, która postrzegana jest czasem jako zbyt duże ograniczenie wolności osobistej .
Decyzja o wspólnym życiu w związku nieformalnym (konkubinacie) powoduje, iż partnerzy nie mają praw i obowiązków jakie wynikają z przepisów prawnych przewidzianych dla związku małżeńskiego.
Jedną z różnic między konkubinatem a małżeństwem są regulacje w zakresie prawa spadkowego. Osoby żyjące w konkubinacie nie dziedziczą po sobie z mocy ustawy. Małżonek dziedziczy po współmałżonku z mocy ustawy, czyli nawet w przypadku braku testamentu. Konkubent dziedziczyć może wyłącznie na postawie testamentu.
Pomiędzy partnerami żyjącymi w konkubinacie nie powstaje, w przeciwieństwie do małżeństwa, ustrój wspólności małżeńskiej majątkowej. To co każde z partnerów zarobi lub nabędzie w czasie trwania związku staje się jego własnością. Konkubenci mogą nabywać prawa i rzeczy wspólnie, jednakże wówczas stosunki własnościowe kształtują się miedzy nimi na zasadzie zwykłej współwłasności. Każde z nich ma określony udział w prawie własności, którym może swobodnie dysponować. Partnerzy mogą w każdej chwili dokonać zniesienia współwłasności składników majątku będącego ich współwłasnością.
Partnerzy nie mają również obowiązku prawnego wzajemnej pomocy materialnej, ani w trakcie trwania konkubinatu, ani po jego rozpadzie. Osoba, która zdecydowała się na zerwanie związku nie ma obowiązku dostarczenia byłemu partnerowi środków do utrzymania. Innymi słowy na osobach żyjących w konkubinacie nie ciąży obowiązek alimentacyjny.
Po ustaniu konkubinatu możliwe jest jego rozliczenie. Brak jest jednak odpowiednich przepisów, które wprost regulowałyby rozliczenia majątkowe po ustaniu konkubinatu. Rozwiązania tych kwestii poszukiwać należy w orzecznictwie Sądu Najwyższego, który w szeregu orzeczeń wypowiedział się na ten temat.
Do rozliczenia konkubinatu, w tym nakładów dokonanych przez konkubentów na majątek jednego z nich, mogą mieć zastosowanie przepisy art. 405 i nast. Kodeksu cywilnego, a zatem przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu, chyba że szczególne okoliczności faktyczne sprawy wskazują na istnienie innej podstawy prawnej tych rozliczeń (tak uchwała SN z dnia 30 września 1966 r. III PZP 28/66, OSNCP 1967/1/1, z dnia 30 stycznia 1970 r. III CZP 62/69, nie publ. z dnia 27 czerwca 1996 r. III CZP 70/96, OSNC 1996/11/145 oraz wyroki z dnia 26 czerwca 1974 r. III CRN 132/74, nie publ.). W wyroku z dnia 16 maja 2000 r. (IV CKN 32/00; Lex 43414) Sąd Najwyższy wprost zawarł tezę, że do rozliczeń majątkowych pomiędzy osobami pozostającymi w trwałym związku faktycznym (konkubinacie) przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu mogą mieć zastosowanie (OSNC 2000/12/222, Biul.SN 2000/10/6, M.Prawn. 2000/12/773). Konieczną przesłanką roszczenia opartego na przepisie art. 405 k.c jest istnienie współzależności pomiędzy powstaniem korzyści w majątku wzbogaconego i uszczerbku w majątku zubożonego. Wysokość bezpodstawnego wzbogacenia, która winna zostać zwrócona przez jednego z konkubentów na rzecz drugiego, ustalać należy jako kwotę odpowiadającą wartości wzbogacenia istniejącego w chwili wyrokowania.
Przeprowadzenie postępowania o rozliczenie konkubinatu wymaga niewątpliwie wiadomości szczególnych i przygotowania zawodowego, bez których sukces takiego procesu jest wątpliwy. Jest to już rola prawnika, który służyć będzie pomocą temu z partnerów związków nieformalnego, który wypracował przez lata konkubinatu wspólnie z drugim partnerem majątek, którym nie włada i z którego nie korzysta.